O to ciekawe. Pierwsze o tym słyszę. Z tego, co wiem to Amrita nawet nie jest mężatką ani z nikim się nie spotyka... Więc może po prostu przytyła do kolejnej roli, jak np. Vidya Balan do "Dirty Picture"?
Pozdrawiam.
A może to chodziło o Amritę Arorę? Bo ona znowu była w ciąży z tego pamiętam... A nawet pod koniec października urodziła synka. ;)