to prawda, mogło by go być więcej, ale bollywood to przecież nie tylko SRK, chociaż jest jego królem.
Myślę podobnie, cały film który moim zdaniem był trochę nudny czekałam aż pojawi się SRK kiedy w końcu się zjawił [scena w biurze] miałam nadzieję że jednak pojawi się na dłużej. Jego osoba bardzo uatrakcyjniła film, bez niego byłby nudny. Shahrukh uratował drugą cześć, swoim poczuciem humoru np. heh bardzo rozbawiła mnie scena gdy zadzwonił z lotniska i na pytanie Samarpreet kto mówi odpowiedział Barack Obama ;] Szczerze powiem film średni widziałam lepsze ale gorsze też były ;]