...nie spodziewałem się że to napiszę ale film mi się podobał,to pierwsze moje podejście do indyjskiego kina.Swietne zdjęcia,sporo humoru,fajne sceny akcji,przepiękne aktorki,nawet sceny muzyczno-taneczne były do przyjęcia,Może i to, kicz ale kicz gzotyczny i efektownie zaserwowany.Wystawię sprawiedliwą ocenę 7/10. Nie jestem pewien czy zostanę fanem Bollywood ale przymierzam się teraz do obejrzenia Ashoka i Don,a może miłośnicy tego kina mogą polecić jakieś dobre pozycje?Najbardziej interesowałyby mnie filmy akcji.
efektownie zaserwowany kicz, zgadza sie tak tez mogla bym to nazwac .
pozatym Shahrukh Khan to fajny aktor . nie jestem fanka bollywood ale da sie zniesc.
Z kina akcji mogę polecić wydane w Polsce filmy: Don, Dhoom, D -król podziemia, Rebeliant(to co prawda historyczny film, ale sądzę, że może Ci przypaść do gustu) oraz Athadu/Poszukiwany (to z kolei nie bollywood, tylko południowoindyjskie dzieło). Z niewydanych w Polsce filmów - przede wszystkim kino z południa Indii: Anniyan, Pokiri, Okkadu, Kaaka Kaaka.
Udanych seansów :)
Dzięki za propozycje,postaram się sprawdzić wymienione przez Ciebie tytuły,zacznę chyba od Athadu(zwiastun jest przepyszny),poza tym Dhoom który ma być chyba dołączony do jakiegoś czasopisma.
PS: Właśnie zaliczyłem Ashoka,wrażenia bardzo pozytywne!
Jakby Ci się chciało filmy kupować, to "Don" jest w aktualnym wydaniu specjalnym NAJ za 11,99zł :) A w następnych numerach tegoż pisma będzie "Bunty i Babli" oraz "Dhoom". W każdym razie nie powinno być problemu z dostaniem tych filmów w dobrych wypożyczalniach :)
"Aśoka" Ci się podobał? No to nieźle, bo mnie - miłośniczkę Bollywood i Shahrukha - ten film akurat rozczarował :P Spodziewałam się po nim dobrego filmu historycznego, a nie romansu... "Rebeliant" jest o niebo lepszy! Zatem skoro "Aśoka" Ci przypadł do gustu, to Twoje szanse zostania fanem Bollywood rosną :D Dorzucę więc do listy polecanych filmów: "Bunty i Babli", "Dil Se" oraz "Fanaa" (kręcony częściowo w Polsce!). Możesz też spróbować dorwać "Lagaan" i "Misję w Kaszmirze", choć te to już tylko w nielicznych wypożyczalniach są :(
Jeśli masz blisko do jakiegoś Multikina, to polecam też wybrać się na właśnie (1-6kwietnia) odbywający się w Multikinach w całej Polsce festiwal Bollywood (www.bollywoodfestiwal.pl), a zwłaszcza na filmy: "Yuva", "Dhoom 2", "Chak De! India" :)
Dodam jeszcze, że jakbyś w przyszłości potrzebował dowiedzieć się więcej o kinematografii indyjskiej, to polecam www.bollywood.pl bo tu na filmwebie to za dużo się nie dowiesz :(
Dzięki raz jeszcze."Dona" kupiłem i po pobieżnym preglądnięciu,stwierdziłem,że obejrzę to chociażby dla występujacych tam aktorek...Jeśli chodzi O "Ashoka" to jednak potraktowałem go jako film historyczny(romanse to zdecydowanie nie mój target) z potężną dawką klimatycznej egzotyki a sceny śpiewane były o wiele lepiej wkomponowane w historię niż w 'Jestem przy tobie",poza tym ten film sposobem narracji niewiele różni się od produkcji amerykańskich. No i te kobiety...W zasadzie jedynym większym mankamentem były beznadziejnie sfilmowane sceny walk,operator kamery musiał być nieżle nawalony.
Ps:A ten cały 'Bunty i Babli" to jakiś hardcore się zapowiada, raczej nie jestem jeszcze na to psychicznie przygotowany...
Temat już trochę zwietrzał,ale chciałem podzielić się jeszcze kilkoma spostrzeżeniami na temat obejrzanych filmów:
"Don" nieoczekiwanie wyrósł na mojego faworyta spośród Bollywoodzkich produkcji jakie widziałem.Naprawdę interesująca,fajnie skonstruowana fabuła,sporo niespodzianek,sceny akcji zupełnie przyzwoite (wbrew temu co mówią niektórzy),nawiązania do filmów o Bondzie i serii Mission Imposible i niezłe piosenki.oglądałem to z niekłamaną przyjemnością a te 3 godziny minęły błyskawicznie.
"Dhoom" indyjska wariacja na temat filmu "Szybcy i wściekli" tyle że bezpretensjonalna i dużo bardziej sympatyczna od filmu nakręconego przez amerykanów.Pewna dawka kiczu,ale na poziomie i wpasowana w konwencję. Może trochę zbyt mało tu akcji,ale i tak nie ma się wrażenia zmarnowanego czasu.Tak trzymać panowie Hindusi!
Aha,aktorki w obu filmach urocze!...