Ja tak samo... Jestem wielką fanką Kajol, a szczególnie w duecie z SRK, ale ten film to jakieś nieporozumienie. Miałam wrażenie, że 80 % filmu było o niczym, jakieś nieśmieszne, bezsensowne sytuacje i dialogi. Po powrocie sławnego duetu po latach spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Aż dziwię się, że po przeczytaniu scenariusza Kajol zdecydowała się zagrać w tym filmie. Przez cały czas wydawało mi się, że oglądam jakąś parodię. Ciężko było dotrwać do końca filmu. Najsłabszy film Kajol i SRK zaraz po Karan Arjun.

Dokładnie. Tylko na Karan Arjun można było jeszcze przymknąć oko bo ja akurat widziałam ten film po tych wszystkich hitach w ich duecie. A przy Dilwale mogli się bardziej postarać, gra aktorska poza Srk i Kajol była łagodnie mówiąc slaba, dialogi tandetne a o scenach walki to juz nawet nie mówię.

Porażka... Wspaniałe piosenki, kolory , krajobrazy i oczywiście aktorzy :P sama historia tez nie jest zła ale wydaje mi się jakby scenarzysta lub reżyser ,źle dobrał sceny. W całym filmie nie ma ani jednego wzruszającego elementu, zawsze jak robiło się już romantycznie ucinali scenę albo ja kończyli, jedynie piosenki były romantyczne. Zniszczyli tak dobre piosenki, teledyski , dialogi są bez sensu, bez emocji. Miały być niby żartobliwe a wyszły żałosne.... jestem rozdarta Kajol z SRK są wspaniali i ciesze sie ze znów zagrali raze , ale cały film jest nieporozumieniem. Nie wiem jak Kajol chciała w tym zagrać.

(y)