Chłopiec ratuje przed niebezpieczeństwem pewne małżeństwo. W dowód wdzięczności adoptują oni chłopca i nadają mu imię Athidhi ("gość"). Pewnego dnia rodzice zostają zabici a Athidhi niesłusznie oskarżony o ich morderstwo. Zostaje on aresztowany a jego przybrana siostra wierzy w jego winę. Po 14 latach Athidhi (Mahesh Babu) wychodzi z
Film jest świetny, ale ocenę obniżyła końcówka. Uwaga spoiler!! -> Kto w arcydziele nie uśmierca bohaterów? <Czuję się jak jakaś sadystka, morderca i inne takie > Tak mi brakowało tego, żebym sobie mogła popłakać na końcu :)
Mahesh jak zawsze seksowny, genialny i Maheshowy :) Jak można go nie kochać?
Amrita...